gigantyczna jutowa torba. uszyta z worka po ziarnach kakaowca. wypadły z niego jeszcze pachnące ziarna.
sam worek mimo wyprania nadal jeszcze pachnie cudownym słodkim zapachem kakao.
Torba ma kwiecistą podszewkę, i kieszeń na zamek wewnątrz. A także utwardzane dno
wymiary giganta: szerokość u podstawy:28,
wysokość 45,
długość 70
cena 70 zł
zapraszam
od sierpnia zmiany zmiany zmiany, ale o tym w sierpniu :)
czwartek, 28 lipca 2011
piątek, 15 lipca 2011
misie misie misie i jeszcze raz... koniki
spełniam swoje marzenie, aby szyć od rana do nocy. Daje mi to wiele radości. Nauczyłam się już nowej maszyny, wiem dokładnie jak z nią pracować. Długo to trwało, ale teraz robi już dokładnie to co ja chcę:)
Dzisiaj oddałam trzydzieści misiów, kolejnych czterdzieści czeka na wypchanie i namalowanie buziek. Żeby nie być gołosłownym
W między czasie, aby nie wpaść w monotonie uszyłam na zamówienie rodzinę koników. Każdy inny, ale jednak widać, że są rodziną:)
zdjęcia w mojej nowej-starej walizce.
Dzisiaj oddałam trzydzieści misiów, kolejnych czterdzieści czeka na wypchanie i namalowanie buziek. Żeby nie być gołosłownym
W między czasie, aby nie wpaść w monotonie uszyłam na zamówienie rodzinę koników. Każdy inny, ale jednak widać, że są rodziną:)
zdjęcia w mojej nowej-starej walizce.
wtorek, 12 lipca 2011
kura w wieściach
Medialna kura znów w akcji:) w naszej lokalnej gazecie rozpoczyna się cykl opisujący uczetników konkurs made in rabka
aktualnie nie odchodzę od maszyny, ale szyje prawie tylko misie, więc nie ma co pokazać.
W sobotę w księgarnio - kawiarni MIĘDZY SŁOWAMI prowadziłam warsztaty dla dzieci szyliśmy te misie
dzięki pomocy nieocenionych mam udało nam się stworzyć śliczności:)
kupiłam genialne materiały a torby, jak tylko odrobię się z misiami, których w ostatnim czasie powstało 45 a powstanie jeszcze 79, zabieram się za duże recykligowe torby
miłego dnia
aktualnie nie odchodzę od maszyny, ale szyje prawie tylko misie, więc nie ma co pokazać.
W sobotę w księgarnio - kawiarni MIĘDZY SŁOWAMI prowadziłam warsztaty dla dzieci szyliśmy te misie
dzięki pomocy nieocenionych mam udało nam się stworzyć śliczności:)
kupiłam genialne materiały a torby, jak tylko odrobię się z misiami, których w ostatnim czasie powstało 45 a powstanie jeszcze 79, zabieram się za duże recykligowe torby
miłego dnia
Subskrybuj:
Posty (Atom)