środa, 29 czerwca 2011

ogromna torba

 uszyłam największą jak dotąd torbę w życiu.
z mojego ulubionego materiału w jeżyny, który niestety się kończy.
Zapinana na zamek, z kieszonką wewnątrz również na zamek i z pomarańczową podszewką z lnu, bo kocham to połączenie kolorów.
Uszy są z usztywnionej taśmy, przeszytej aby był większy komfort noszenia. I na ramie i do ręki.
wymiary:
długość góra:50,
wysokość 37,
długość dół 40,
szerokość 15,

już sprzedana ,ale mogę uszyć podobną,  a cena to 60 zł.

12 komentarzy:

  1. Witaj, torba jest śliczna!!! Powiedz co trzeba zrobić, żeby ją nabyć w drodze kupna?

    OdpowiedzUsuń
  2. napisać do mnie maila :) adres po prawej stronie

    OdpowiedzUsuń
  3. Kuro Domowa,mysle,ze to nie jest juz lekka przesada w kopiowaniu prac Zu.To po prostu bezczelnosc tak krasc czyjes pomysly.Jako kosmetyczka tez mialabys pole do popisu i bylabys przynajmniej wiarygodna.Nie sztuka jechac na cudzej marce.Jestes tak zafascynowana Zu,ze nawet wlasna corke tak nazywasz,to jest...smieszne...?

    OdpowiedzUsuń
  4. dlaczego się nie podpiszesz? anonimowo każdy jest odważny. nie muszę się tłumaczyć z imienia mojego dziecka ani z moich torebek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ogormna jest i piekna, mozna w niej zmiescic sporo naprawde!
    buziole
    B.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana anonimami nie ma się co przejmować, ja też jestem zafascynowana pracami Zu, a ponieważ po prostu mnie nie stać na jej cuda to sobie takowe sama szyję, pewnie nie są to takie piekności, ale... co mi tam :) Wielokrotnie pisałam do Zuzi i zawsze podkreślam, ze odgapiam od niej ile wlezie :) i co z tego, przecież na innych projektantach mody tez się wzorujemy i nikt nie ma nam tego za złe :) wielkie buziaki, torba prześliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mirelko, ja pomysł na tą torbę miałam ze dwa miesiące temu, ale zajęłam się kiermaszem, potem znalazłam link http://ginabeanhandmade.blogspot.com/2010/05/tote-bag-tutorial.html
    i to mnie zmotywowało do szycia.
    Ale nawet nie chodzi o torbę, jak ktoś może mi zarzucić, że nazywam córkę Zu? czy do jednej Agnieszki mówi się Aga? ja zawsze miałam tendencje do skracania, sama kura D. to już skrót, a najbardziej mi przykro, że się ten ktoś nie podpisał. Ja się nie obrażam, że nagle dziewczyny zaczęły szyć baleriny, chociaż ja je szyje od tamtej jesieni. każdy może.

    OdpowiedzUsuń
  8. B. dziękuję, uwielbiam duże torby, chociaż sama używam najmniejszej jaką mam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czad :) ja tez lubie duze torby bo zawsze taszcze ze soba mnostwo majdanu :)

    OdpowiedzUsuń