niedziela, 25 września 2011

królik dla Piotrusia

 Zu złapała zapalenie ucha co skutecznie odciąga mnie od maszyny. Jednak musiałam i bardzo chciałam znaleźć czas aby uszyć coś dla małego Piotrusia.  
 początkowo był to potwór z potwory i spółka, jednak stwierdziłam, że jest za bardzo "potworowaty" jak dla 1,5 miesięcznego chłopczyka. Został u Zuziny i teraz razem się bawią. Pokaże go następnym razem.
 Dla Piotrusia uszyłam królika z długimi uszami. To pierwszy taki w mojej "karierze" Niebieska kratka, żeby nie było wątpliwości, że będzie własnością gentlemana.
Zuzina w roli modelki i dla porównania wielkości. Spodobał jej się, więc chyba uszyję jej babską wersję. Powoli zaleczamy ucho, więc wracam do szycia :))

zdjęcia w tym poście by Matis

5 komentarzy:

  1. Krolik bardzo meski i przystojny..a niebieski kolor pasuje idealnie ..zdrowka zycze i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zdrówko bardzo bardzo się przyda, Królik dziękuje za komplementy

    OdpowiedzUsuń