Trwam w zachwycie nad nową maszyną. A testuję ją na nader wdzięcznym wzorze torby zakupowej:) Tym razem trzy bardzo romantyczne. Wszystkie są na sprzedaż. Zapraszam serdecznie. Każda torba ma kieszonkę wewnątrz na komórkę lub klucze.
1. torba różana z białą podszewką z zielone paski przypominające trawy - w sam raz na wiosnę i lato.
2. zielony len z taką samą podszewką jak wyżej - biała bawełna w zielone trawy
3. gruba bawełna w przepiękne róże z jasno zieloną lnianą podszewką
gdyby ktoś się skusił proszę do mnie pisac maila adres po prawej stronie.
Już w niedziele zapowiadany kiermasz w Krakowie. Zapraszam serdecznie, bardzo chciałabym poznac osoby, które tutaj zaglądają. W ostatnim czasie blog kury stał się popularny miejscem ( podglądam statystyki) bardzo się cieszę i bardzo dziękuję.
I jeszcze troszkę chwalenia:)
Ponieważ biorę udział w konkursie Rab cool organizowanym przez Stowarzyszenie Kulturowy Gościniec ja i moje wytwory będą opisane w naszej rabczańskiej lokalnej gazecie. Musiałam zrobić nam wspólne zdjęcie. Wybrałam misie są najukochańsze.
Znowu będę w gazecie. Medialność uskrzydla nawet kurę nie lota :D
pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na kiermaszu :)
Witaj, z chęcią podglądam Twoje poczynania. Jestem zauroczona miśkami - są cudowne. Możesz powiedzieć coś więcej o kiermaszu w Krakowie, może i ja bym się wybrała, wszystko zależy od mojego małego berbecia:)
OdpowiedzUsuńDzień dobry z kubkiem kawy odpisuję:) kiermasz odbywać się będzie w klubie osiedlowym Borsuczek na osiedlu cegielnianym niedaleko Łagiewnik, dokładnie na ulicy Borsuczej 12, na pierwszym piętrze pawilonu, nad sklepem spożywczym. Ja tam jakoś trafiłam ostatnio, więc myślę, że nie jest to takie trudne. Tym razem będę głównie z zabawkami, ale nie tylko :) doskonale wiem jak to jest z dzidzią, różnie bywa, ale jeśli uda Wam się wybrać, będzie mi bardzo miło:)
OdpowiedzUsuńCoś kojarzę tą ulicę z Babskim Hobby i spotkaniami w Krakowie. Dla chcącego nic trudnego - trafić - oczywiście.
OdpowiedzUsuńbo tam spotyka się regularnie grupa "rękodzielców" :) i to właśnie oni (nie one bo jest jeden pan:) organizują ten kiermasz :))
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mieszkam troszkę bliżej bo chętnie bym wpadła :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wpadnę na kiermasz.
OdpowiedzUsuńChętnie bym Cię poznała, a może uda mi się na ten wypad namówić także Gosię autorkę artykułu z niedzieli...kto wie, może jeszcze ją coś zainspiruje ;o)
Torby zakupowe bardzo mi się podobają...ale może tym razem skuszę się na misie...w końcu Staś chętnie misie przytula, a i maluszkowi coś się przyda...
Chyba zatem nie mam wyjścia tylko trzeba się zebrać i na kiermasz pojechać.
Buziaki
mam nadzieję, że się zobaczymy :) było by mi bardzo bardzo miło
OdpowiedzUsuńoch Kochana, nie wiem czy mnie pamiętasz z Kiermaszu, ale kupiłam dziś od Ciebie konika i misia ;o) Dopiero teraz zauważyłam że na torbie jest adres bloga ;o) Te pluszowe maleństwa są cudne! Pozdrowienia i mam nadzieje do zobaczenia na spotkaniu w sobotę ;o) Buziaki ;o)
OdpowiedzUsuńMysia z http://mysiowyzakatek.blogspot.com/
:) pewnie że pamiętam :) niestety na spotkaniu nie będę, bo dla mnie to za daleko.
OdpowiedzUsuńOczywiście przyczyniłam się do popularności zagladając i podglądając;) Teraz kiedy się znamy poza siecią tym bardziej zaglądać będę, co Ty też tam ciupiesz.
OdpowiedzUsuńP.s. mój syn - nomen omen - Kura - był w Twoim mieście. I zarejestrował sobie w swoim Kurzym łebku, że tężnia śmierdzi;)
http://redoffroad.blox.pl/tagi_b/23806/rabka.html
Pozdrawiam i do zobaczenia.
teżnia jest cudowna, wspaniale pachnie jodem. a plac się zmienił i park się zmienił cały, przyjeżdżajcie, jest lepiej:)
OdpowiedzUsuńOMG ile misiaków - uroczo razem wygladacie :)
OdpowiedzUsuń