Kiedy chcę uciec od kłopotów i sprawić sobie przyjemność szyję torby.
Ta powstała z miłości do zapachu kakao jaki czai się w jutowych workach.
Zapinana na zamek, z podszewką w róże, kieszonką na zamek i karabinkiem na klucze.
Jak Wam się podoba?
czy tak samo bardzo jak mnie?
fajna. ja mam słabośc do toreb worów:) mąz sie zawsze dziwi, a dzieci mówią ,że przynajmniej mam zawsze wszystko co potrzeba od picia, przekasek po chusteczki,lego itd;)
OdpowiedzUsuńja też:) czym większa tym lepsza:)
Usuńoj podoba się! i kolor, i faktura, i rozmiar :)
OdpowiedzUsuńSuper!!!Mnie podoba się baaardzo:)
OdpowiedzUsuńSwietna torba Koko i duzo do niej spakujesz..widac ze wygodnie sie z nia chodzi..pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita, świetna po prostu:]
OdpowiedzUsuńjest Boska:)
OdpowiedzUsuńsama mogłabym się
do niej zmieścić:)
Cudny patent dla mojego męża, bo powiedziałabym mu "noś mnie w niej" tak jak ja zazwyczaj noszę róże jego rzeczy:)
ja nosiłam kiedyś przez dwa tygodnie litr farby i nie zauważyłam:)
Usuńhahahhahahahaahhaah no żarcisz:D
UsuńŚwietna! Taki worek po kakao albo kawie sam bym przyjął i przerobił na torbę dla siebie. Muszę popytać sąsiadów ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:) małżonek też dobrze z torbą wygląda:)
UsuńŚliczna! :):)
OdpowiedzUsuńNa pewno zwróci na siebie uwagę na ulicy :) Niepowtarzalna :)
OdpowiedzUsuń:) czyli będę się z nią rzucać w oczy:)
UsuńKolejna super torba
OdpowiedzUsuńSwietna,i jak najmniej klopotow zycze,mimo,ze sa motorem do takich dzialan.Iwona
OdpowiedzUsuńdzięki Iwona! kłopoty przypływają i odpływają tak chyba musi być.
UsuńSuper! Świetne są te worki po kawie czy kakao. Może jakieś ozdoby domowe dałoby się z nich uszyć??
OdpowiedzUsuńodkąd je kupiłam chciałam z nich poduchy szyć, ale jakoś tak zeszło na torby:)
UsuńALE OGROMNA!!! ŚWIETNA!!
OdpowiedzUsuńPodszewka mi nie pasuje :O ale poza tym torba jest WSPANIAŁA! zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńnie pasują Ci kwiatuszki? ;)
Usuń...nnnoo... nie pasują :P
UsuńPoduchy też byłyby bombastyczne!!!
mi podoba się bardziej!
OdpowiedzUsuń