Pokazuję teraz, chociaż zrobione były przed Świętami.
Opaski do włosów, bo Zu ma pełno włosów, a mama też ma ich całkiem sporo, jeszcze :)
opaski mają z tyłu wszytą gumkę, więc dopasowują się idealnie do wielkości głowy.
O dziwo Zuzowiec się od razu przyzwyczaiła do czegoś na głowie i w przeciwieństwie do czapek, które od razu zdejmuje, opaska została całą Wigilie na głowie mojej małej elegantki:)
Polecam więc dla mam i córek, którym przeszkadzają grzywki i nie pasują plastiki.
śliczne dziewczyny w pięknych opaskach
OdpowiedzUsuńto samo napisałam na FB... pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuńEleganckie dziewczyny!
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądacie.
OdpowiedzUsuńWreszcie widac Was dokladnie,Kurko slicznie wygladasz.Iwona
OdpowiedzUsuń